To jest stara, drewniana skrzynka w której kiedyś mój dziadek trzymał akcesoria do golenia. Stała w łazience odkąd pamiętam. Jedno ze zdjęć, które na nią przykleiłam pochodzi z 1964 roku. Babcia i dziadek na wycieczce w Zakopanem. Na drugim zdjęciu - moja babcia - jak zwykle z papieroskiem:)
Babcia nie żyje od siedmiu lat - dziadek od trzech...czasami tęsknię.
Pierwsze prace przy skrzynce.
Teraz wygląda tak:
O jaka cudna skrzyneczka.
OdpowiedzUsuńI widzę zmianki wprowadziłaś w blogu :)
Coraz ładniej tu u Ciebie.
Pozdrawiam serdecznie.
Wow mampodobna skrzynke po dziadku,ale mi sie milo zrobilo .Przyznam ,ze Twoja wyglada teraz cudnie,musze koniecznie cos zrobic ze swoja .Dziekuje za inspiracje!
OdpowiedzUsuń